
Jasne jest, że ludzkość stara się o nowe rozwiązania technologiczne, ulepszenia procesów i niekonwencjonalne sposoby wykorzystania posiadanej już wiedzy w zakresie chemii czy fizyki. Może trudno w to uwierzyć, ale podejście naukowe przeniknęło nawet do sztuki kulinarnej.
Kuchnia molekularna to najnowszy nurt w dziedzinie kuchni kreatywnej. Wykorzystywać ma naukową wiedzę na temat przygotowywania potraw. Czyste, nieskazitelne smaki otrzymujemy tutaj dzięki zastosowaniu niekonwencjonalnych metod i ciekawych zestawień składników. Ogólna teoria polega na wykorzystaniu produktów pochodzenia naturalnego w taki sposób, który prowadzi do zamiany marchewki w kawior czy wtłoczenie soku owocowego do kapsułki. Kucharz ma do dyspozycji całe mnóstwo możliwości przemian w zakresie formy, struktury czy wyglądu całej potrawy oraz wszelkich dodatków.
Nazwa „kuchnia molekularna” pojawiła się dość dawno, bo w 1988 roku jako efekt współpracy fizyka Nicholasa Kurti i chemika Herve’go This. Natomiast pionierem naukowego punktu widzenia w gastronomii był Sir Benjamin Thompson. Dziś największymi nazwiskami reprezentującymi ten rodzaj kuchni są Ferran Adria oraz Heston Blumenthal.